środa, 26 listopada 2014

Zamek w Bobrownikach


     Pierwsze wzmianki na temat Bobrownik pochodzą z XIII wieku, kiedy na terenach obecnych ruin, znajdowała się drewniana strażnica. Ziemię tę z nadania króla Ludwika Węgierskiego otrzymał w 1377 roku Władysław Opolczyk. Prawdopodobnie rozbudował on znajdującą się strażnicę w gród obronny. Zamek zbudowali tutaj jednak w latach 1392- 1404 krzyżacy, którzy odkupili te tereny od księcia. W 1408 roku Bobrowniki z powrotem trafiły w ręce Polski, jednak rok później zostały oblegane prze wojska prowadzone przez samego Urlicha von Jungingena. Obroną twierdzy dowodził wtedy Warcisław z Gortatowic, starosta dobrzański, który z zamku w Bobrownikach sprawował władzę nad ziemią dobrzyńską. Jego załoga była jednak nieliczna i słabo uzbrojona, a wobec silnej armii zakonu nie miała większych szans. Krzyżacy przy użyciu bombard bardzo szybko zrobili wyłom w murach. Dowódca nie widząc szans na utrzymanie warowni poddał się na honorowych warunkach. Władysław Jagiełło nie mógł jednak przyjąć do wiadomości informacji o kapitulacji. Bobrowniki stanowiły ważny punkt strategiczny, a twierdza według niego była bardzo dobrze przygotowana do oblężenia. Cała wina za przegraną spłynęła na Warcisława, który został wtrącony do lochów w Chęcinach. Niedługo potem, kiedy widmo nieuchronnej, wielkiej bitwy z zakonem wisiało w powietrzu. Rycerz dostał szansę rehabilitacji i odpokutowania win w wojnie z zakonem. Podczas bitwy pod Grunwaldem wsławił się męstwem, a wszelkie jego plamy na honorze zostały wymazane. Mięło wiele wieków, a zamek w międzyczasie popadał w ruinę. Przyczyniły się do tego liczne wojny, a także mieszkańcy, którzy niemalże całkowicie rozebrali go potrzebując budulca. Pozostał w nim jednak jeszcze ktoś. Jest to duch starosty Warcisława, który nie może pogodzić się ze swoją przegraną i do dziś pokutuje snując się po zamkowych ruinach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz