Po pożarze jaki
zniszczył zamek, obiekt stał się inspiracją romantyków. Często
odwiedzany przez zakochanych, a także dzięki otwartemu w 1822 roku
schronisku, kuracjuszy cieplickich wód, obiekt, który stał się
dużą atrakcją turystyczną. Odwiedziło go wiele znanych
osobistości takich jak m.in. król pruski Fryderyk Wilhelm II,
cesarz niemiecki Wilhelm I, czy prezydent Stanów Zjednoczonych John
Quincy Adams. Niektórzy z turystów którzy byli tu w przeszłości
potwierdzają, że oprócz Kunegundy, w ciemnie noce wśród murów
można także spotkać widmo rycerza na koniu, pojawia się on na
dziedzińcu, a także na zamkowych murach. Jego postać wygląda
niczym upiór tkany z mgły lub dymu, a wykonując swe zadanie nagle
znika. Dużo osób jednogłośnie twierdzi, że jest to widmo jednego
z rycerzy, który poniósł śmierć w wąwozie, a swym pojawieniem,
przypomina Kunegundzie o jej okrucieństwie ⇒ Widmo Kunegundy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz